poniedziałek, 23 grudnia 2013

Po długiej przerwie długi spacer :)

Hej!
Już dawno tu nic nie pisałam, ale szczerze mówiąc, nie miałam o czym. Nie wiem czy wiecie, ale między piątą a szóstą klasą jest przepaść. W piątej klasie praktycznie się nie uczyłam a i tak dostałam same piątki i szóstki. Teraz jest tyle do robienia w domu, że nawet spacery z Plutem były bardzo skrócone. Ale mam wolne, więc nadrabiam :). Dzisiaj byliśmy na spacerze wokół gorzowskiego Manhattanu. Trasa naszej wycieczki wyglądała tak:

Teraz jak patrzę, to myślę, że to nie jest specjalnie dużo, ale po takiej przerwie zawsze coś ;)
Zdjęć ze spaceru mamy mało, a wstawię tu tylko jedno. Nie jest ono jakieś wybitnie dobre jakościowo, ale było robione telefonem ;c. Oto zdjęcie:

Mam również nagrane telefonem, co robi mój piesek kiedy się cieszy po długim spacerze:)


To tyle na dzisiaj :). Jeśli chcecie, żebym dodawała więcej wpisów to piszcie ;).


środa, 19 czerwca 2013

Jest czerwiec,a w związku z tym....


... niedługo wakacje! ;D
U nas kilka nowych rzeczy, a dokładniej:

  1. Nowe narzędzie tortur- kantarek.
  2. W weekend (nie wiem w który dzień dokładnie i nie wiem czy z Plutem) będę na DCDC w Poznaniu.
  3. Czasem robimy wypady nad jezioro.
I na razie to tyle:)
                                                                                                                                                      

Kilka zdjęć:










Co zrobić, żeby Pluto ładnie pozował do zdjęcia? Trzymać smakołyk tam , gdzie powinien się patrzeć ;P





wtorek, 12 lutego 2013

Nadrabiamy

Ostatnio wszyscy w tym domu chorują, więc pies chodzi na dość krótkie spacery. Staram się to odrabiać rzucając mu piłeczkę. Nie da się patrzeć na tego psa, kiedy on PISZCZY, żeby coś skoczyć, pobiegać. Dzisiaj porzucałam mu piłeczkę i poćwiczyłam sztuczki, więc miał i ma tak uśmiechniętą mordę, że trudno to sobie wyobrazić.
Luna chyba nadal jest w schronisku. W weekend postaram się tam zajrzeć. Pan "właściciel" Luny powiedział, że ma większe problemy niż pies. Nie rozumiem go. Po co brać psa, a zwłaszcza HASZCZAKA, kiedy nie może się go upilnować, a w KAŻDYM opisie tej rasy jest napisane, że jest niezależny i dość trudny, na dodatek dla osoby mającej czas i energię, żeby się z nim bawić?!
Chomik mi się starzeje. Ma 2 lat i 3 miesiące. Staruszek. Chyba będę wręcz zmuszona kupić po tym chomiku jeszcze jednego, bo okazuje się, że jest to idealny towarzysz dla psa:).
W czwartek walentynki. Mam mieszane uczucia.
Od razu jak wyzdrowieję lecimy na dłuugi spacer do lasu i na pola, na odreagowanie.





Dziękuję za to, że jesteś, kundlu, ZAWSZE♥

wtorek, 15 stycznia 2013

: D

Wygląda na to, że Luna jest w schronisku ... Ale w sumie się cieszę, bo jest szansa, że nie trafi już do tego dziada ; )
http://www.sioz.pl/Details.aspx?BID=17&IDG=1&pageIndex=&pageSize=&Page=1